Witajcie Kochani!
Święta już lada chwila. Nie wiem jak Wy, ale ja z porządkami wielkanocnymi jestem totalnie w plecy. Okna nie pomyte ( a mam ich bagatela 13 sztuk), dywany nie potrzepane, dekoracje świąteczne na strychu, no jakaś katastrofa. Wróciłam do pracy i czasu brak. Chyba zły okres na powroty sobie wybrałam. :((
Z całej tej listy zaległości, tylko wianków staram się nie zaniedbywać ( no coś kosztem czegoś :)) . Moja wena twórcza tym razem skierowała mnie w stronę... brązów - koloru zawsze dla mnie modnego i ponadczasowego. Wianek który ukręciłam jest totalnie inny od mojego ostatnio zaprezentowanego. Poprzedni był bardzo energetyzujący, wiosenny, ten natomiast jest stonowany, ciepły, romantyczny i... jak najbardziej świąteczny . :) Wiem, że znajdzie swoje fanki. :)
Zatem Kochani oto i on - świąteczny wianek w brązach. :))
.
A jak u Was przygotowania do świąt? Czy macie już wysprzątane i wszystko dopięte na ostatni guzik, czy może tak jak ja jesteście w plecy ze wszystkim? A może ostro walczycie?? Ja bez walki też się nie poddam.... hihihi... :)
Ściskam Was bardzo mocno!
Dziękuję za pozostawione komentarze pod ostatnim postem!
Magda
czwartek, 26 marca 2015
środa, 18 marca 2015
Zielono mi. ;-)
Witajcie Kochani! :)
Po pierwsze - bardzo dziękuję Wam za tyle ciepłych słów pod moim ostatnim postem z drzewkami w roli głównej. Cieszę się, że drzewka ( choć to nie wianki) zyskały sobie Waszą sympatię. Fajnie, że każdemu z Was podobało się inne drzewko - to tylko pokazuje jak bardzo się różnimy, jak różne rzeczy lubimy, jak inni jesteśmy. :)) Bardzo Wam jeszcze raz dziękuję! ;-)
A dzisiaj chciałabym Wam zaprezentować kolejny świąteczny wianek. Do świąt już tuż, tuż, a moja głowa nadal pełna pomysłów, tyle tylko że czasu brak na ich realizację. Pewnych rzeczy się nie przeskoczy ( tym bardziej, że od poniedziałku wróciłam do pracy po macierzyńskim :)) tak więc śpieszyć się nie będę - nie ilość a jakość się liczy. Tak więc, Kochani, prezentuję Wam kolejny wianek.
Tym razem w bardzo tradycyjnych, ale jakże ponadczasowych barwach - bieli, żółci oraz zieleni. :) Tak, jak moje drzewko ( w tych barwach) jest on MEGA energetyzujący, pełen pozytywnej energii i cudownej wiosny. Powiem Wam szczerze, że bardzo lubię na niego patrzeć, kiedy tak "mruga" do mnie swoimi kolorami ze stolika na którym leży. :)
Zresztą, sami oceńcie, czy i Wam się buzia śmieje na jego widok? :))
Po pierwsze - bardzo dziękuję Wam za tyle ciepłych słów pod moim ostatnim postem z drzewkami w roli głównej. Cieszę się, że drzewka ( choć to nie wianki) zyskały sobie Waszą sympatię. Fajnie, że każdemu z Was podobało się inne drzewko - to tylko pokazuje jak bardzo się różnimy, jak różne rzeczy lubimy, jak inni jesteśmy. :)) Bardzo Wam jeszcze raz dziękuję! ;-)
A dzisiaj chciałabym Wam zaprezentować kolejny świąteczny wianek. Do świąt już tuż, tuż, a moja głowa nadal pełna pomysłów, tyle tylko że czasu brak na ich realizację. Pewnych rzeczy się nie przeskoczy ( tym bardziej, że od poniedziałku wróciłam do pracy po macierzyńskim :)) tak więc śpieszyć się nie będę - nie ilość a jakość się liczy. Tak więc, Kochani, prezentuję Wam kolejny wianek.
Tym razem w bardzo tradycyjnych, ale jakże ponadczasowych barwach - bieli, żółci oraz zieleni. :) Tak, jak moje drzewko ( w tych barwach) jest on MEGA energetyzujący, pełen pozytywnej energii i cudownej wiosny. Powiem Wam szczerze, że bardzo lubię na niego patrzeć, kiedy tak "mruga" do mnie swoimi kolorami ze stolika na którym leży. :)
Zresztą, sami oceńcie, czy i Wam się buzia śmieje na jego widok? :))
A już niedługo.... brązy. :)
Trzymajcie sie ciepło i nie dajcie się wszędobylskim chorobom.. ( nas niestety dopadły... :()
Ściskam Was, Magda
sobota, 14 marca 2015
Świąteczne drzewka
Witajcie Kochani! :)
Tak, jak obiecałam wracam do Was dzisiaj z moimi drzewkami. Nie są to typowe drzewka włóczkowe, gdyż tak maleńkich jajeczek nie byłabym w stanie ukręcić.Są to drzewka jajeczne, a jajeczka styropianowe.
Kiedyś w Home and You kupiłam takie małe wielkanocne drzewko. Bardzo mi się spodobało w swojej prostocie. A że niedawno odkryłam w sobie pasję tworzenia, postanowiłam, że zrobię takie drzewko... No i zrobiłam. :) Najpierw jedno, potem kolejne i kolejne. Finalnie powstało ich pięć. W różnej kolorystyce, z różnymi dodatkami. :)
Nie będę Was dłużej zanudzać...hihihi... prezentuję Wam zatem moje małe drzewka jajeczno -świąteczne. :) Mam nadzieję, że się Wam spodobają :)
Drzewko no1.
To właśnie to drzewko zrobiłam jako pierwsze. Kolory wybrałam takie moje tej wiosny, czyli zielono - błękitno - brązowe. Jajeczka malowałam sama. Wiosennym akcentem są maleńkie brązowe ptaszki oraz biało niebieskie kurki.
Drzewko no2.
Kolejne drzewko to zupełnie inne kolory - brąz, biel oraz pastelowy róż. Dodatkiem są te same brązowe ptaszki, różowy motylek oraz sztuczny brązowy susz.
Drzewko no3.
To drzewko to tradycyjne brązy, nadal bardzo modne, takie na każdą okazję. :) Jajeczka pomalowałam na trzy odcienie, dodałam delikatne piórka , a na czubeczku przytwierdziłam ślicznego brązowego ptaszka. :)
Drzewko no4.
Bardzo wiosenne, wręcz słoneczne drzewko. Kolory cudne bo bardzo energetyzujące - żółto- zielono - brązowe. Uroku dodają kolorowe wstążeczki w tej samej kolorystyce co jajeczka. :))
Drzewko no5.
Ostatnie drzewko jakie chciałabym Wam pokazać to typowy pastelowy słodziak. Miał pasować w swej kolorystyce do "słodkiego" wianka. ( jak wszystkie moje drzewka, każde z nich ma lub będzie miało swój odpowiednik w wianku :)) Kolorki cukierkowe czyli pastelowy róż, błękitny oraz biały. :)
Ok, to tyle jeżeli chodzi o drzewka. :) Mam nadzieję, że zyskają one Waszą sympatię. Drzewka oczywiście z możliwością zakupu :)
A już na dniach wianek energetyzujący. Ciekawe czy zgadnieje w jakie tonacji, nawiązując do drzewek. :)
Ściskam Was mocno,
Magda
Tak, jak obiecałam wracam do Was dzisiaj z moimi drzewkami. Nie są to typowe drzewka włóczkowe, gdyż tak maleńkich jajeczek nie byłabym w stanie ukręcić.Są to drzewka jajeczne, a jajeczka styropianowe.
Kiedyś w Home and You kupiłam takie małe wielkanocne drzewko. Bardzo mi się spodobało w swojej prostocie. A że niedawno odkryłam w sobie pasję tworzenia, postanowiłam, że zrobię takie drzewko... No i zrobiłam. :) Najpierw jedno, potem kolejne i kolejne. Finalnie powstało ich pięć. W różnej kolorystyce, z różnymi dodatkami. :)
Nie będę Was dłużej zanudzać...hihihi... prezentuję Wam zatem moje małe drzewka jajeczno -świąteczne. :) Mam nadzieję, że się Wam spodobają :)
Drzewko no1.
To właśnie to drzewko zrobiłam jako pierwsze. Kolory wybrałam takie moje tej wiosny, czyli zielono - błękitno - brązowe. Jajeczka malowałam sama. Wiosennym akcentem są maleńkie brązowe ptaszki oraz biało niebieskie kurki.
Drzewko no2.
Kolejne drzewko to zupełnie inne kolory - brąz, biel oraz pastelowy róż. Dodatkiem są te same brązowe ptaszki, różowy motylek oraz sztuczny brązowy susz.
Drzewko no3.
To drzewko to tradycyjne brązy, nadal bardzo modne, takie na każdą okazję. :) Jajeczka pomalowałam na trzy odcienie, dodałam delikatne piórka , a na czubeczku przytwierdziłam ślicznego brązowego ptaszka. :)
Drzewko no4.
Bardzo wiosenne, wręcz słoneczne drzewko. Kolory cudne bo bardzo energetyzujące - żółto- zielono - brązowe. Uroku dodają kolorowe wstążeczki w tej samej kolorystyce co jajeczka. :))
Drzewko no5.
Ostatnie drzewko jakie chciałabym Wam pokazać to typowy pastelowy słodziak. Miał pasować w swej kolorystyce do "słodkiego" wianka. ( jak wszystkie moje drzewka, każde z nich ma lub będzie miało swój odpowiednik w wianku :)) Kolorki cukierkowe czyli pastelowy róż, błękitny oraz biały. :)
Ok, to tyle jeżeli chodzi o drzewka. :) Mam nadzieję, że zyskają one Waszą sympatię. Drzewka oczywiście z możliwością zakupu :)
A już na dniach wianek energetyzujący. Ciekawe czy zgadnieje w jakie tonacji, nawiązując do drzewek. :)
Ściskam Was mocno,
Magda
piątek, 6 marca 2015
Świątecznie. ;-)
Tak, jak obiecałam wracam do Was z moją "kolekcją " wiosenno - świąteczną. Na tapetę pójdą dwa pierwsze wianki. Każdy z nas na wiosnę "ubiera" swoje mieszkanka, domy w różne kolory. Nadal dominują pastele, ale w domach gości też zieleń, brąz, a nawet granat. Ja moje dwa pierwsze wianki zrobiłam, w dosyć popularnych kolorach.
Pierwszy z nich to typowo " jajeczny" wianek. Nie powiem, miałam nie lada trudności z ukręceniem jajek, ale udało się i tak oto powstał wianek w kolorach błękitu, zieleni i brązu. :)
Niektóre jajka pomalowałam farbą, żeby zaakcentować kolory i żeby nie wszystko było takie "zakręcone". :)) Maleńkie kurki i ptaszki, które od razu przypadły mi do gustu dodają wiankowi uroku i wprowadzają świąteczną atmosferę. Ale ocenę pozostawiam Wam oczywiście. :))
Drugi wianek to typowy pastelowy "cukierek". Typowy bo w bardzo nadal modnych pastelowych kolorach, różu, błękicie oraz bieli. Jest on lekki jak piórko...hihihi, bo ma w sobie duuużą ilość pięknych pudrowo - różowych piórek. Tym razem poszłam w moje ulubione kulki, ale dodałam jaja malowane osobiście przeze mnie i kilka słodkich akcentów. :)
Ciekawa jestem, który z wianków zdobędzie większą rzeszę fanów/fanek. :)) Ja mam swój typ, ale się z nim przed Wami nie zdradzę, bo jestem ciekawa Waszych opinii. :) A więc do dzieła, oglądajcie i głosujcie, który jest bliższy Waszemu sercu. :)
A tak na marginesie - jakie kolory "rządzą" u Was na wiosnę i święta? :))
Oba wianki są na sprzedaż. Najpóźniej jutro będą do nabycia w sklepiku. ;))
Pozdawiam Wam mocno!
Magda
P.S. A następny post ( na dniach) z udziałem moich drzewek tym razem. ;))
Subskrybuj:
Posty (Atom)